- Zapraszamy do zapoznania się z naszym programem i celami – informują organizatorzy. Podczas spotkania członkowie zarządu partii odpowiedzą na wszystkie Państwa pytania – dodają.
Zmiana to nowy twór na polskiej scenie politycznej. Kim są ludzie tworzący to ugrupowanie? Jesteśmy ludźmi pochodzącymi z bardzo różnych środowisk społecznych i politycznych. Jesteśmy ludźmi, których połączył sprzeciw wobec przekształcenia naszego państwa w półkolonialny rynek zbytu dla zachodniej produkcji i rezerwat taniej siły roboczej dla zachodnich korporacji. Kompradorskie elity, które przejęły władzę w naszym kraju po 1989 roku, od 25 lat kupcząc tym co należało kiedyś do nas wszystkich, obłudnie nazwały ten stan – wolnością, podczas gdy w rzeczywistości mamy do czynienia jedynie z wolnością lisa w kurniku – czytamy na stronie partii.
Jesteśmy pierwszą nieamerykańską partią w Polsce. Wszystkie ekipy rządzące po tzw. przemianach, po instrukcje jeżdżą dziś do Waszyngtonu. Zmienił się tylko kierunek, bo wcześniej te instrukcje odbierano w Moskwie – głoszą zwolennicy Mateusza Piskorskiego, który jest liderem Zmiany.
Jesteśmy partią pokoju – oznajmiają liderzy partii. W przeciwieństwie do pozostałych partii, które mniej lub bardziej posługują się retoryką wojenną zamiast dialogiem, my jesteśmy partią pokoju. Chcemy przeorientowania polskiej polityki zagranicznej zgodnie z polską racją stanu, którą są dobre i przyjazne stosunki gospodarcze, kulturalne i międzyludzkie z naszymi wszystkimi sąsiadami. Z oczywistych powodów także z Rosją, której rynki zbytu przez politykę polskich elit zostały dla nas bardzo ograniczone, i ze szczególnie bliską nam historycznie i kulturowo Białorusią – dodają.
Lider ugrupowania Mateusz Piskorski był niegdyś posłem i rzecznikiem Samoobrony. W wyborach parlamentarnych w 2011 r. startował bez powodzenia z „jedynki” na liście Polskiej Partii Pracy Sierpień 80.