Niedziela, 4 maja
Imieniny: Moniki, Władysława
Czytających: 18385
Zalogowanych: 100
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra - Sudecka: Sudety triumfatorem Memoriału Mieczysława Korwina

Niedziela, 7 września 2008, 21:21
Aktualizacja: Poniedziałek, 8 września 2008, 13:59
Autor: Mateusz Banaszak
Jelenia Góra - Sudecka: Sudety triumfatorem Memoriału Mieczysława Korwina
Fot. Benny
www.jelonka.com - Wykryto blokadę reklam
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.


Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.

Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.

Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.

KUP SUBSKRYPCJĘ

Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.

Zobacz jak odblokować
W ostatnim meczu turnieju, Sudety udowodniły, że są świetne przygotowane do sezonu. Jeleniogórzanie ograli tym razem zawodników z Dąbrowy Górniczej 84:75, przypieczętowując dominację w Memoriale pamięci Mieczysława Korwina.

Sudety zaczęły w swoim stylu, prowadząc w pierwszej kwarcie różnicą 3 punktów. W drugiej rywale rozkręcili się i celnie rzucali kolejne „trójki”. Na boisku pojawili się m.i.n Paweł Minciel i Piotr Taresewicz, którym trenerem dał szansę gry. Nie pomogło to jednak w zdobywaniu kolejnych punktów. Goście co raz częściej trafiali za trzy i wyszli na prowadzenie. Wtedy zaczął popisywać się Łukasz Niesobski , który co chwilę dokładał kolejne punkty, rzucając z bardzo trudnych pozycji. Do przerwy remis na Sudeckiej, a kibice mogli być zadowoleni z gry podopiecznych Ireneusza Taraszkiewicza.

Po zmianie stron, do roboty wziął się drugi członek rodziny Niesobskich. Tym razem Rafał, wziął grę w swoje ręce, skutecznie rzucając za dwa i trzy punkty. To on, dał sygnał do ataku swoim kolegom. Ważne też był wsparcie trenera, który przekazywał cenne uwagi drużynie. Trener chciał, by jego drużyna grała agresywniej i bliżej rywala. Jeleniogórzanie zaczęli wytrącać gości z równowagi, skutecznie przechwytując ich podania. Zespół wykonał plan bezbłędnie, szybko odskakuując gościom na kilka punktów, wprawiając trenera w euforię

Znów dobry występ zanotował Jarosław Wilusz, który nie miał sobie równych w walce pod koszem Na pochwały zasługuje również Jakub Czech, który nie tylko celnie rzucał ale i zanotował sporo przechwytów.

Nie można również pominąć, Mariusza Matczaka, który mimo niskiego wzrostu jak na koszykarza, nadrabiał szybkością i sprytem , ujawniając spory potencjał .Dzięki poukładanej i skutecznej grze, Sudety nie oddały prowadzenia.
Jeleniogórzanie wygrali z Dąbrową, tym samym zajmując pierwsze miejsce w turnieju zoorganizowanym na cześć, prezesa Okręgowego Związku Koszykówki - Mieczysława Korwina.
W ostatnim meczu turnieju, nie zagrał lider drużyny – Tomasz Wojdyła, który narzekał na kontuzję kciuka. Trener nie chciał narażać tego zawodnika, w meczach o pietruszkę i dał odpocząć zawodnikowi, przygotowując go na walkę o ligowe punkty.

Cały turniej, przyciągnął sporą liczbę kibiców, która gorącym dopingiem zagrzewała jeleniogórzan do gry.
„Była to świetna okazja, do obejrzenia nowych zawodników, którzy moim zdaniem mogą zamieszać w I lidze. Mamy świetny zespół, w szeregach znakomitych zawodników na wszystkich pozycjach. Wygrywając w turnieju, zawodnicy pokazali, że warto jest przychodzić na ich mecze, za co bardzo dziękuje” powiedział po spotkaniu jeden z kibiców.

Turniej był świetnym przetarciem przed ligą. Miejmy nadzieję, że Sudety nie zawiodą , a w lidzę pokażą znów kawał dobrej koszykówki. Pierwszy sprawdzian podopiecznych Ireneusza Taraszkiewicza 20 września (sobota), gdzie na własnym parkiecie zmierzą się z Siarką Tarnobrzeg

KS Sudety - MKS Dąbrowa Górnicza 84:75 ( 23:20, 44:44, 62:54 )
Sudety: Niesobski Rafał 19, Czech 18, Niesobski Łukasz 14, Wilusz 13, Matczak 8, Grygiel 5, Sterenga 4, Minciel 2, Jankowiak 1, Skrzypczak, Tarasewicz

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zawsze masz gdzie zaparkować pod swoim blokiem czy domem?

Oddanych
głosów
578
Tak, nigdy nie mam z tym problemu
34%
Tak, choć czasami muszę dłużej szukać miejsca
14%
Nie, prawie nigdy nie ma wolnego miejsca w pobliżu, parkuję pół kilometra dalej
25%
Różnie, to zależy od pory dnia
27%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Opona – Jak genialny wynalazek zmienił świat
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
Jeleniogórskie ulice
Ulica Grunwaldzka w Jeleniej Górze
 
Pogodowo
Oberwanie chmury
 
112
Domowa plantacja marychy
 
Aktualności
Uroczyście dla Biało–Czerwonej
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group