Swój pierwszy mecz podopieczne Marcina Markowicza rozegrały z gospodyniami turnieju ENEĄ AZS. Od początku spotkania było wiadomo, że będzie to bardzo trudny mecz. Zespół z Poznania rozpoczął niezwykle skoncentrowany i zmotywowany. Szybko uzyskał przewagę, a jeleniogórzanki były ospałe i przestraszone co skrzętnie gospodynie wykorzystały. Wynik 45:19 po pierwszej połowie nie dawał nadziei na korzystny wynik. W trzeciej kwarcie drużyna z Poznania osiągnęła najwyższe prowadzenie, prowadząc aż 52:21, jednak od tego momentu na parkiecie zaczął dochodzić do głosu zespół jeleniogórski. Agresywna obrona i niesamowity charakter pozwolił uwierzyć dziewczynom, że nie wszystko stracone. Od tego momentu na parkiecie zaczęła brylować Angelika Kryszpin, która uzbierała aż 26 pkt. Po trzeciej kwarcie wygranej przez nasz zespół 31:17 na tablicy widniał wynik 62:50 dla Poznania. Czwarta kwarta to dalsza pogoń "Karkonoszek". Na niespełna dwie minuty przed końcem było już tylko 67:65. Niestety zespół z Poznania miał w swoich szeregach świetnie dysponowaną tego dnia Aleksandrę Zięmborską, która rzuciła aż 31 pkt i miała 17 zbiórek. Ostatecznie nasza ekipa przegrała 71:66, ale pokazała, że łatwo skóry nie sprzedają. Godne odnotowania jest kolejne double-double Karoliny Stefańczyk 13 pkt i 11 zbiórek.
W drugim dniu turnieju na nasz zespół czekał kolejny ciężki rywal UKS Trójka-OSiR Żyrardów. Od samego początku toczyła się walka o każdy punkt, ani jeden ani drugi zespół nie odpuszczał, bijąc się o każdą piłkę. Do przerwy 23:22 prowadził Żyrardów. Trzecią kwartę lepiej rozpoczęły podopieczne Łukasza Puchały odskakując na 7 pkt, jednak "Karkonoszki" opanowały nerwy i szybko odrobiły straty. 36:31 dla Jeleniej Góry po tej części meczu. W trzeciej minucie IV kwarty podopieczne Marcina Markowicza uzyskały najwyższe prowadzenie w meczu 41:33, jednak to nie wystarczyło. Ambitna pogoń zespołu z Żyrardowa sprawiła, że na koniec IV kwarty mieliśmy remis po 45. W dogrywce mądrzej zagrał nasz zespół i po 45 minutach niesamowitej walki na tablicy widniał wynik 53:49 dla Jeleniej Góry.
Po dwóch dniach turnieju wszystkie cztery zespoły miały taki sam bilans: zwycięstwo i porażkę, tak więc o awansie do finałów MP decydowały mecze niedzielne. W meczu o wyjście z grupy Jeleniogórzanki zmierzyły się z faworyzowanymi rówieśniczkami z Gdyni. Tak jak poprzednie dwa spotkania, to również okazało się być bardzo wyrównane. Do przerwy lepiej prezentowały się gdynianki, które prowadziły po dwóch kwartach 29:24. Po przerwie to zespół jeleniogórski przejął inicjatywę i szybko wyszedł na prowadzenie, a zabójcza okazała się końcówka trzeciej kwarty, gdzie od stanu 36:33 dla Gdyni w szóstej minucie kwarty, podopieczne Marcina Markowicza rzuciły 13 pkt tracąc tylko 2. Kwarta kończy się wynikiem 46:38 celną trójką Celiny Kwietoń równo z końcową syreną. Gdynianki w czwartej kwarcie próbowały jeszcze coś zmienić, ale "Karkonoszki" grały dobrze w defensywie i mądrze w ataku. Co prawda przegrały tę część meczu 11:8, ale ostatecznie zwyciężyły 54:49 i awansowały do turnieju finałowego Mistrzostw Polski Kadetek.
Grupy Finałowe:
Grupa I: Sokołów Podlaski, Bydgoszcz, Kraków i Poznań
Grupa II: Gorzów Wlkp., Leszno, Olsztyn, Jelenia Góra
ENEA AZS Poznań - MKS MOS Karkonosze 71:66 (21:11, 24:8, 17:31, 9:16)
Punkty:Kryszpin 26, Stefańczyk 13 (11 zb), Bogacz 9, Kwietoń 9, Świtała 7, Korwin-Piotrowska 2 (11 zb), Ratajczak, Boduch, Rola, Michniewicz
MKS MOS Karkonosze - UKS Trójka-OSiR Żyrardów 53:49 (13:10, 9:13, 14:8, 9:14 d.8:4)
Punkty: Bogacz 17 (3x3), Stefańczyk 13 (14 zb.), Kwietoń 13 (2x3), Kryszpin 10 (7 zb.), Korwin-Piotrowska, Ratajczak, Boduch, Świtała, Michniewicz, Rola
MKS MOS Karkonosze - VBW GTK Gdynia 54:49 (12:18, 12:11, 22:9, 8:11)
Punkty: Stefańczyk 19 (12zb), Kryszpin 12 (13 zb., 8 a.), Bogacz 11, Kwietoń 7, Korwin-Piotrowska 5, Ratajczak, Boduch, Świtała, Michniewicz, Rola.