Podczas zbiórki, prowadzonej w sieci udało się uzbierać 82 tysiące złotych. Środki te mają zostać wydane na zakup oprogramowania do analizy obrazu pozyskanego podczas szybkiego lotu dronem w okolicy o największym prawdopodobieństwie przebywania osoby poszukiwanej, śpiwory ratownicze o specjalnym kroju i zapewnionych dostępach do ciała poszkodowanego w celu np. podłączenia monitorowania, a także pakietów grzewczych i automatycznych defibrylatorów wraz z urządzeniem do masażu serca.
Wymienione wyposażenie zostanie rozdysponowane pomiędzy grupy GOPR działające w naszym kraju. Jest jednak sprzęt, który zostanie zakupiony specjalnie z przeznaczeniem dla Grupy Karkonoskiej GOPR. Chodzi o zaawansowaną sondę lawinową. To urządzenie pozwalające na bardzo szybką analizę struktury śniegu i określenie poziomu zagrożenia lawinowego.
Jesteśmy bardzo wdzięczni darczyńcom, że udało się zgromadzić całą zaplanowaną kwotę – mówi naczelnik grupy karkonoskiej GOPR Sławomir Czubak. - Dzięki temu uda się zaspokoić nasze najpilniejsze potrzeby, związane z zapobieganiem hipotermii. Chodzi głównie o zakup specjalistycznych śpiworów do transportu poszkodowanych. Bardzo przyda nam się także specjalistyczna sonda lawinowa, zwłaszcza, że problem lawinowy dotyczy terenu działania trzech grup GOPR, a realnie występuje w grupie karkonoskiej. Temat lawin w Karkonoszach jest bardzo złożony, gdyż nasz teren jest bardzo podatny na ich występowanie. Część użytkowników tras narciarskich w obrębie Szrenicy czy Ski Areny Karpacz nieświadomie wjeżdża w teren lawinowy. Większość tych osób nie posiada tzw. ABC lawinowego i dlatego musimy dbać o coraz nowsze środki do obsługi tych ludzi, tak aby akcje ratownicze przebiegały sprawnie i aby ewentualne ofiary szybko wydobywać spod pokrywy śnieżnej.