Euroregionalne Centrum Modelarskie wraz z samorządem uczniowskim przy Zespole Szkolno – Przedszkolnym w Jeżowie Sudeckim był organizatorem „Święta Latawca”, które odbyło się wczoraj (3.10) na Górze Szybowcowej.
Piękna jesienna pogoda oraz silny wiatr stanowiły znakomitą oprawę dla lotów różnobarwnych latawców, które przez kilka godzin królowały na niebie nad Górą Szybowcową. W szranki konkursu, odbywającego się w kilku kategoriach wiekowych, stanęło około 70 młodych i starszych modelarzy. Poza gospodarzami z Jeżowa Sudeckiego, w tym gronie byli uczestnicy z innych miejscowości z powiatu jeleniogórskiego, ale także z: Dzierżoniowa, Szczawna Zdroju, Bielawy czy Mieroszowa.
Obok typowych latawców płaskich nie zabrakło też trudniejszych do wykonania latawców skrzynkowych
Mój latawiec wykonałem w modelarni w Bielawie – mówi Aleksander z Dzierżoniowa. - Ogólnie to wszystko trzeba podocinać, listewki wyszlifować. Ja to wszystko robiłem przez kilka tygodni, bo części należy kleić klejem wolnoschnącym i dlatego nie może to być szybko. Oprócz modeli latawców w naszej modelarni robimy też modele szybowców różnych klas, naprawiamy modele zdalnie sterowane oraz modele z balsy na proce.
Każdy z uczestników zawodów miał swoją własną receptę na wykonanie dobrego latawca.
Do zrobienia latawca potrzebne jest dobre drewno, bo gdyby było kruche, to przy każdym uderzeniu by się złamało - mówi Piotr ze Szczawna Zdroju. - Dobrze trzeba wszystko jeszcze pokleić oraz wyważyć, ale to akurat nie jest trudne. Ważna jest też technika puszczania latawca - dodaje.