Dolny Śląsk: Szaleńcza uczieczka
Czwartek, 22 grudnia 2005, 0:00
Aktualizacja: Wtorek, 3 stycznia 2006, 23:57
Autor: Portal Interia.pl
Aktualizacja: Wtorek, 3 stycznia 2006, 23:57
Autor: Portal Interia.pl
Pijanego 29-latka, który mimo dwukrotnie orzeczonego sądowego zakazu prowadzenia auta, siadł za kierownicą, zatrzymali w środę policjanci ze Złotoryji (Dolnośląskie). Mężczyzna uciekając przed funkcjonariuszami rozbił swój samochód.
Policjanci wszczęli pościg, po tym, jak kierowca BMW nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać w kierunku Jeleniej Góry.
- Wówczas zorganizowano blokady na głównych trasach wylotowych z miasta, a za BMW wysłano w pościg trzy radiowozy. Uciekający mężczyzna tuż za Złotoryją, w miejscowości Jerzmanice wypadł autem z drogi. Z obrażeniami trafił do szpitala - poinformował rzecznik prasowy złotoryjskiej policji Piotr Klimaszewski.
Ustalono, że kierowca - 29-letni mieszkaniec Sępowa ma w wydychanym powietrzu ponad 2 promile alkoholu. Okazało się też, że za to samo przestępstwo - jazdę pod wpływem alkoholu - stawał przed sądem w sierpniu i w wrześniu tego roku. W obu przypadkach sąd orzekał wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów.