W walentynkową sobotę (14.02) jeleniogórscy strażnicy miejscy otrzymali nietypowe zgłoszenie. Zostali wezwani do uwięzionego szopa przy ul. Fortecznej w Jeleniej Górze.
- Szop wpadł do sporego zagłębienia przy budynku – informuje Artur Wilimek, rzecznik Straży Miejskiej w Jeleniej Górze. - Na miejsce strażnicy miejscy wezwali lekarza weterynarii. Potrzebna była również pomoc strażaków, aby dostać się do zwierzęcia. Lekarz użył środka usypiającego, żeby szopa bezpiecznie odłowić. Zwierzak został wywieziony za miasto i wypuszczony na wolność – dodaje strażnik.