Jak podkreśla Michał Brand, organizator imprezy - Jelenia Góra jest ważnym punktem na mapie ulicznych artystów-grafficiarzy. Za każdym razem, gdy ogłasza jej termin, nie brakuje chętnych z Polski, Niemiec czy tak odległych krajów, jak Stany Zjednoczone czy Meksyk.
Podczas Street Wars 2018 przez wiele godzin trwały prace nad dziełami. Jednym zajęło to kilka godzin, innym kilkanaście, a nawet kończyli następnego dnia. Podczas sobotnich zmagań odbyły się też walki taneczne, w których wzięli udział podopieczni szkoły tańca No Name Dance Studio Marceliny Leśniak. Była to znakomita okazja do integracji środowiska artystów ulicznych, a komu było mało - bawił się na after party w Klubie Kwadrat. O dobre nastroje zadbali też DJ Feel-X oraz DJ Endless.
Organizatorzy liczą, że w kolejnych latach uda się kontynuować imprezę.