- Myślę, że do naszego miasta przyjadą najlepsze grupy, jakie mogliśmy zaprosić za te pieniądze, jakimi dysponujemy – mówi dyrektor teatru im. Norwida, Bogdan Koca – w tym roku budżet festiwalu jest o kolejne kilkanaście procent niższy niż w roku ubiegłym. Ale z takim zespołem, jaki mam tutaj, festiwal byśmy zrobili chyba i bez dotacji. Finanse to najbardziej bolesna strona naszego przedsięwzięcia – mówił dyrektor.
W tym roku najmocniejszymi punktami będą na pewno teatry: Woskresinnia z Ukrainy ze spektaklem na podstawie Wiśniowego Sadu Antoniego Czechowa. Warto zobaczyć jak można wielką literaturę wystawić na bruku. Kolejnym hitem ma być zupełnie inny w stylu Los Gingers z Hiszpanii. Błyskotliwy, kolorowy występ inspirowany kabaretem, cyrkiem i teatrem tańca w spektaklu Perlas y Plumas.
- Ale cały festiwal powinien być jednym wielkim hitem i do tego dążymy – zapewniał dyrektor Koca – ale już teraz się zastanawiamy nad nową formułą festiwalu. Ta obecna powoli się zużywa. Powtarzalność i rutyna to wielkie niebezpieczeństwo. Może mocniejsza współpraca z Niemcami i Czechami? Musimy też podpatrywać inne festiwale odnoszące sukces. Na przykład filmowy festiwal Era Nowe Horyzonty co roku wybiera jakiś temat. Wygrywać możemy wyobraźnią i oryginalnością, bo inne festiwale i tak wygrywają budżetem. Może teatralne jamsession? Tylko nie tutaj gdzie teraz, bo plac Ratuszowy jest za mały.
- Już raz jeleniogórski festiwal, w roku 2003 miał temat i był nim taniec – mówiła Irena Kornacka z biura organizacyjnego festiwalu – niestety, w kolejnych latach pomysł na tematy został zarzucony.
Festiwal rozpocznie w piątek Teatr Wędrujące Lalki Pana Pejo z Rosji. Spektakl pełen magii, tajemnicy, niecodziennych zdarzeń. Aktorzy wystąpią w niezwykłych maskach, fascynujących i przerażających zarazem. "Mignone" to opowieść o upartej, negatywnie nastawionej do życia nastolatce.
Na zakończenie w niedzielę, wystąpi na szczudłach Oplas Danca z Włoch. Sztuka Ombre opowiada o pracy twórczej, widzów na pewno przyciągną akrobacje, układy choreograficzne.
A po kolei na placu Ratuszowym będzie się działo:
Piątek – godzina 20.30 Teatr Wędrujące Lalki Pana Pejo z Rosji – Mignione. Godzina 21.30 Teatr Akt z Warszawy – Płonące laski cztery.
Sobota – godzina 15 – 20 Teatr Wagabunda z Karakowa – działania parateatralne Port Magiczny. Godzina 18. Teatr Karnaval z Ukrainy – Fantazje Klaunów. Godzina 21. Teatr Woskriesjennia z Ukrainy – Wiśniowy Sad.
Niedziela - godzina 15 – 20 Teatr Wagabunda z Karakowa – działania parateatralne Port Magiczny. Godzina 17. Kompania Teatr z Lublina – Czerwony Kapturek. Godzina 18. Compagnie Du Mirador z Belgii – Isseo. Godzina 19.30 Los Gingers z Hiszpanii – Perlas y Plumas. Godzina 21. Oplas Danza z Włoch – Ombre.