Inwestycja, na którą czekał tenisowy region jeleniogórski od wielu lat była możliwa dzięki współpracy osób prywatnych z władzami miasta. Istotny wkład w realizację planów miał Janusz Lewiński - trener aktualnych drużynowych mistrzyń Polski juniorek z Klubu Tenisowego Jelenia Góra. Pan Janusz wraz z bratem sfinansowali zakup balonu, a Miasto udostępniło część kortów przy ul. Sudeckiej nieodpłatnie, dzięki czemu tenisowe areny nie będą jak co roku świecić pustkami w oczekiwaniu na wiosnę, a zawodnicy i amatorzy będa mogli szlifować swoje umiejętności bez konieczności kosztownych wyjazdów do Ściegien czy Złotoryi.
W ceremonii wzięło udział wielu znamienitych gości: Marian Woronin - wicemistrz olimpijski z Moskwy (1980 r.) w biegu na 100 metrów, Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska - posłanka na Sejm RP, Marcin Zawiła - prezydent Jeleniej Góry, a także Mirosława Dzika, Paweł Domagała i wielu innych.
Przy okazji podziękowano trenerowi Lewińskiemu za wkład w rozwój tenisa w Jeleniej Górze, który obchodził swoje 50. urodziny. Specjalne upominki otrzymał od posłanki Sekuły-Szmajdzińskiej, Roberta Obaza oraz Piotra Paczóskiego.
- Możemy teraz trenować przez cały rok w dobrych warunkach tak jak trenuje cała Polska, do tej pory pół sezonu było stracone, trzeba było jeździć do innych miast, trenować - mówił trener Janusz Lewiński.
- Po pięćdziesiątce nie tak łatwo przebiec "setkę". Dzisiaj chętnie oglądam jak młodziez biega, gra w tenisa, piłkę nożną. Zajmuję się organizowaniem sportowych dla dzieciaków, w ciągu roku 700-800 imprez lekkoatletycznych. Uważam, że każda inicjatywa sportowa, która pozwala młodzieży zająć się sportem, która odciąga młodzież od komputerów, telewizorów to jest pozytywna inicjatywa i należy to wspierać. W dniu dzisiejszym młodzież w porównaniu do 30 lat wstecz skacze w dal o 30 cm mniej, to jest chore. Wszyscy wiemy, że rodzice piszą zwolnienia z w-f'u, natomiast to kiedyś wyjdzie w zdrowiu - powiedział wicemistrz olimpijski, Marian Woronin.
- Cieszę się, że tenisiści mają gdzie grać. Ludzie, którzy ten sport uprawiają wyczynowo, ale i ludzie, którzy uprawiają go rekreacyjnie mają gdzie grać. To jest taki fajny model kiedy Miasto dogaduje się z działaczami sportowymi na dobrych warunkach: my oddajemy im do dyspozycji miejsce, nie pobieramy opłat, oni stawiają na tym balon, szkolą młodzież, korzystają z tego - to jest takie partnerstwo publiczno-prawne. Życzyłbym sobie, żeby wszyscy działacze sportowi też starali się myśleć nie tylko w kategorii dajcie 200 tysięcy, 600 tysięcy, natomiast też sami byli w stanie podjąć jakąś inicjatywę tego typu - mówił prezydent Marcin Zawiła.
Przed południem wynajęcie kortu będzie kosztować 50 zł za godzinę, po południu 60 zł. Do dyspozycji są dwa korty.