W drogowym przejściu granicznym Porajów–Hradek strażnicy graniczni zatrzymali transport odpadów. Wieźli go z Czech Polacy zatrudnieni przez naszych południowych sąsiadów.
Blisko tonę komunalnych odpadów zamierzali wwieźć do naszego kraju mieszkańcy województwa małopolskiego. – Pracujący w Czechach Polacy zamierzali wykonać dodatkową usługę przewożąc do naszego kraju śmieci. Ich plany pokrzyżowała kontrola graniczna. – poinformowała kpt. Joanna Woźniak z Łużyckiego Oddziału Straży Granicznej.
Czujne oko strażnika granicznego wypatrzyło górę śmieci znajdująca się w busie, którym podróżowali mężczyźni. Ponieważ nie mieli stosownego zezwolenia na wwóz odpadów do naszego kraju, funkcjonariusze zawrócili transport do Czech.