– W każdej sekundzie na świecie do konsumentów trafia 16. tysięcy plastikowych reklamówek, z których ponad 98 procent trafia ostatecznie na wysypiska śmieci, pozostałe zaśmiecają ulice, lasy i zbiorniki wodne. Ocenia się, że reklamówki mogą rozkładać się nawet 100 do 400 lat. Każda z nich jest wykorzystywana przeciętnie przez 20 minut, zanim trafi do śmietnika – te dane przytoczone przez organizatorów dają do myślenia.
Zainspirowani tym gimnazjaliści z „dwójki” przygotowali gazetkę oraz pokaz filmowy. Mówiono o braku wody pitnej, zmianach klimatu, handlu zagrożonymi gatunkami zwierząt, utylizacji odpadów czy „elektrośmieci”.
– Uczniowie sami szukali pomysłów, co może zrobić każdy z nas, aby zapobiegać dewastacji środowiska. Polecono pierwszy w Polsce program telewizyjny poświęcony ochronie przyrody, którego producentem jest organizacja ekologiczna WWF Polska „SOS dla świata". Celem akcji była popularyzacja stylu życia i pewnych zachowań promowanych od lat w naszej szkole, która otrzymała Zielona Flagę i tytuł Szkoły dla Ekorozwoju”- mówi koordynatorka projektu „Jeden świat” i opiekunka klubu filmowego Barbara Marszałek-Szurek.
– Podczas projekcji wielu uczniów było bardzo zaskoczonych, że wymiar problemów ekologicznych jest tak realny i bolesny. Po filmie uczniowie przekonywali się wzajemnie, że każdy z nas może podjąć jakieś działania w tym temacie, wprowadzając proste zmiany w swoim codziennym życiu. Lekcje z zakresu edukacji globalnej odbywają się także w listopadzie w ramach godzin wychowawczych, wiedzy o społeczeństwie i geografii – dodaje Renata Polachowska, nauczycielka geografii.