- Ale będzie fantastycznie - przekonują zawodnicy.
Data: 22.02.2025 (sobota), godz. 7.30.
Miejsce: Karkonosze, start: Szklarska Poręba, parking pod wodospadem Kamieńczyk.
Trasa liczy dokładnie 47,5 km i przebiega przez cały grzbiet Karkonoszy. Uczestnicy zawodów mają wyjątkową szansę zobaczyć te góry w ich najpiękniejszej, zimowej odsłonie.
Zawodnicy najpierw wbiegną na Szrenicę, przebiegną przez Śnieżne Kotły i Przełęcz Karkonoską by wbiec na szczyt Śnieżki, skąd ruszą dalej w kierunku Przełęczy Okraj. Meta zawodów ulokowana jest na deptaku w Karpaczu.
Czytaj więcej:
Cały dzień w górach
Ze względu na zimową aurę limit czasu na pokonanie całej trasy wynosi 10,5 godziny. Na trasie będą 4 punkty odżywcze, rozstawione mniej więcej co 10 – 15 km.
- Już decydując się na start w tych zawodach zawodnicy podejmują pierwsze ryzyko, bowiem zima w Karkonoszach jest całkowicie nieprzewidywalna i nie sposób ocenić jak ciężko będzie na trasie - informują organizatorzy.
A tak zawody wyglądały w ubiegłym roku:
Tata Tomka wita wszystkich na Śnieżce
W trakcie zawodów następuje jeden, bardzo wzruszający element. Na Śnieżce każdego zawodnika wita ojciec nieżyjącego Tomka Kowalskiego, który zamarzł w Himalajach w trakcie wyprawy na 8-tysięcznik Broad Peak.
Czytaj więcej:
Pan Marek każdego przytula na Śnieżce
Bowiem Zimowy Ultramaraton Karkonoski to bieg im. Tomka Kowalskiego, który sam był ultramaratończykiem, zapalonym sportowcem, alpinistą. Góry kojarzą się z nim nierozerwalnie. W nich trenował, wspinał się i tam został na zawsze...
- Chcemy, żeby pamięć o Tomku nigdy nie zaginęła. Jego wysiłek i determinacja w dążeniu do realizacji marzeń mogą być dowodem dla innych, że wszystko jest możliwe. Trzeba tylko bardzo chcieć - mówią uczestnicy zawodów.
Zimowy Ultramaraton Karkonoski ze względu na porę roku, w której jest organizowany nie będzie zwyczajnym długodystansowym biegiem. Nie jest biegiem dla każdego zawodnika. Jego uczestnikami są tylko ci, którzy mają już doświadczenie w długotrwałych biegach górskich. Tam nie ma "zwykłych" biegaczy. Mróz, śnieg, wiatr, mgła - to warunki tylko dla nielicznych.
Czytaj więcej:
Kasia najlepsza na śniegu
Organizatorem zawodów jest Stowarzyszenie Poco Loco Adventure, a wszelkie szczegóły i zdjęcia z poprzednich lat znajdują się na tej stronie internetowej oraz na tym profilu na Facebook'u.