Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Leśnej zatrzymali 18-latka podejrzewanego o kradzieże z włamaniem do różnych pomieszczeń handlowych i gospodarczych na terenie miasta. Młody mężczyzna w obawie przed ujęciem przez mundurowych, zdecydował się na nietypowy i zaskakujący krok, ponieważ... wskoczył do rzeki.
Policjanci z Leśnej zatrzymali 18-latka podejrzanego o usiłowanie oraz włamania do altany ogrodowej, magazynu, przyczepy campingowej oraz sklepu. Łupem sprawcy padły głównie elektronarzędzia, bezpieczniki elektryczne, radioodtwarzacz oraz narzędzia ogrodowe. Łączną wartość skradzionego mienia pokrzywdzeni oszacowali na około 1500 zł.
Do zatrzymania podejrzanego doszło w miniony weekend - informuje asp. szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń z KPP w Lubaniu. - Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Leśnej, w wyniku pracy operacyjnej, zidentyfikowali osobę mającą związek z włamaniami i kradzieżami, do których dochodziło w Leśnej. Mundurowi ustalili miejsce przebywania podejrzanego. Na wytypowanej posesji zastano mężczyznę, który na widok umundurowanych policjantów rzucił się do ucieczki, kierując się w stronę rzeki. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg. Uciekinier był tak zdeterminowany, że w pewnym momencie, aby uniknąć zatrzymania, wskoczył do rzeki i próbował uciec wpław. Nie spodziewał się najwidoczniej, że ma do czynienia z niezwykle zdeterminowanymi stróżami prawa. Jeden z goniących go policjantów bez chwili wahania wskoczył za nim do wody i kontynuował pościg. Chwilę później 18-latek został zatrzymany. Podczas przeszukania mężczyzny okazało się, że w saszetce miał jeszcze ukryte narkotyki.
Zatrzymany usłyszał już 6 zarzutów kradzieży z włamaniem lub jej usiłowania, posiadania narkotyków oraz posługiwania się dokumentem nienależącym do osoby uprawnionej. Za czyny, których się dopuścił, grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.