Dzień Dziecka czy Mikołajki to szczególne dni w życiu dzieci, zatem ludzie wielkich serc starają się, aby choć na chwilę odwrócić ich myślenie od dolegliwości, przez które trafili do Wojewódzkiego Centrum Szpitalnego Kotliny Jeleniogórskiej.
- Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby umilić im ten czas - podkreśliła Anna Sinica, prezes Stowarzyszenia Pomocy Chorym Dzieciom przy oddziale pediatrycznym WCSKJ.
W sumie bawiło się kilkanaście młodych osób z oddziału pediatrii i chirurgii dziecięcej. W rolę szalonej krówki wcieliła się Małgorzata Amarowicz – artystka i animatorka kultury, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu. Były animacje z chustą, kolorowy tunel, tańce, rzuty do celu, kręcenie talerzami, dziecięce szczudła i wiele innych zabaw.
- Nie ukrywam, że budżet był bardzo skromny, stąd wielkie słowa uznania dla pani Danuty – starsza pani pewnego dnia przyszła na nasz oddział, bo chciała przekazać pieniążki na stowarzyszenie, abyśmy mogli kupić dzieciom słodycze i inne prezenty – nie kryła wrażenia Anna Sinica, która po raz pierwszy w długiej historii stowarzyszenia spotkała się z tak bezinteresowną serdecznością. Wsparcia udzielili również pracownicy Tesco, studenci II roku pielęgniarstwa KPSW oraz państwo Kleinowscy.
Korzystając z okazji wizyty mediów prezes stowarzyszenia poinformowała również o niezwykłej inicjatywie jeleniogórskich mam, które na Facebook'u założyły stronę „Mama w mieście Jelenia Góra” i tą drogą zbierają potrzebne rzeczy dla oddziału pediatrii.
- Dostaliśmy już pampersy, pieluchy tetrowe, koce, pościel niemowlęcą, maskotki. Wspaniała akcję przeprowadziła też młodzież z Zespołu Szkół Ogólnokształcących Nr 1, za co Anna Sinica serdecznie dziękuje.