Od pierwszych minut spotkania rozgrywanego w starej hali Zagłębia, dolnośląskie ekipy od wielu lat występujące w najwyższej klasie rozgrywkowej, toczyły wyrównany pojedynek. W pewnym momencie przewagę wypracowały sobie jeleniogórzanki (6:9 w 15. minucie), co z pewnością było szokiem dla miejscowych kibiców. Chwilę później Zagłębie wyrównało, a na przerwę schodziło z jednobramkową przewagą (15:14). Po zmianie stron jak w transie broniła Monika Wąż. W kobiecej piłce ręcznej nieczęsto zdarza się, aby jeden zespół przez 30 minut zdobył zaledwie 4 gole. Tak było w tym przypadku i lubinianki pokonały KPR 36:18.
Zagłębie Lubin – KPR Jelenia Góra 36:18 (15:14)
Zagłębie: Wąż, Maliczkiewicz – Górna 5, Semeniuk 4, Jochymek 4, Trawczyńska 4, Grzyb 3, Milojević 3, Wojtas 3, Marić 3, Piechnik 2, Ważna 2, Belmas 1, Rosińska 1, Wasiak 1, Pielesz, Bilik.
KPR: Wierzbicka, Kolasińska - A. Tomczyk 4, Kobzar 4, Załoga 3, Żukowska 3, M. Tomczyk 1, Jurczyk 1, Karwecka 1, Jasińska 1, Dubiel, Kanicka, Oreszczuk, Skowrońska.