Piątek, 31 stycznia
Imieniny: Jana, Marceliny
Czytających: 10510
Zalogowanych: 90
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: W razie zagrożenia syreny „zawyją” ludzkim głosem

Środa, 13 sierpnia 2008, 8:32
Aktualizacja: 8:33
Autor: Angela
JELENIA GÓRA: W razie zagrożenia syreny „zawyją” ludzkim głosem
Fot. Archiwum
W Jeleniej Górze zamontowano dwie pierwsze elektroniczne syreny alarmowe najnowszej generacji DSE, dzięki którym mieszkańcy będą powiadamiani o zagrożeniach nie tylko dźwiękiem, ale również głosem. Pojawiły się one w dwóch najbardziej newralgicznych miejscach, gdzie istnieje ryzyko podtopień. Jest szansa, że w przyszłym roku dwie kolejne trafią w okolicę rzeki Kamienna.

Kto dzisiaj wie co oznacza jedno lub trzyminutowy dźwięk syreny? Okazuje się, że taką wiedzę ma niewielu mieszkańców i kiedy usłyszą oni dźwięk syreny trzeba im to wyjaśniać.

– Dźwięk jednominutowy to alarm powietrzny, a trzyminutowy to informacja alarmująca o skażeniach – przypomina Włodzimierz Belta, naczelnik Centrum Zarządzania Kryzysowego w Jeleniej Górze. – Każdy z nich odwoływany jest trzyminutowym dźwiękiem. Syreny dźwiękowe, których obecnie w mieście jest 38 sztuk, zamontowane zostały na wypadek wojny.

Dziś na szczęście nie ma potrzeby wykorzystywania ich w takim celu, więc nikt o symbolice wycia syren nie pamięta. Nie oznacza to jednak, że urządzenia nie są potrzebne. Urządzenia w ostatnich latach wykorzystywane były w przypadku zagrożenia powodziowego, choć niewielu jeleniogórzan wiedziało, że o takie zagrożenie chodzi. Teraz ma się to zmienić.

Dzięki zamontowaniu dwóch nowoczesnych elektronicznych syren alarmowych dźwiękiem możemy informować ludzi o zagrożeniu, a głosem możemy im wyjaśnić czego zagrożenie dotyczy – mówi Włodzimierz Belta.

Umożliwi to przekazanie niezbędnych informacji na temat rodzaju zagrożenia, czasu jego trwania i zasięgu, a tym samym dotarcie sygnału w sposób zrozumiały do większej części społeczeństwa bowiem głos rozchodzić się będzie na odległość 500 – 800 metrów.

Dwa próbne urządzenia zostały zamontowane na budynku Ochotniczej Straży Pożarnej przy ul. Wiejskiej 85b oraz na budynku Przedszkola Miejskiego przy ul. Junaków 2 czyli w miejscach, gdzie najczęściej dochodziło do podtopień terenu.

Na początku lipca sprawdziliśmy, czy zdają one egzamin i okazało się, że syreny działają zgodnie z założeniami. W kolejnych latach będziemy więc wnioskować do prezydenta miasta o przyznanie kolejnych środków na nowe syreny – mówi szef zarządzania kryzysowego w Jeleniej Górze. – W przyszłym roku chcielibyśmy zamontować dwie syreny w Cieplicach w okolicach ulicy Staromiejskiej oraz wzdłuż rzeki Kamienna.
Koszt jednej syreny to około 13 tysięcy złotych.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy wrzucileś/aś coś do puszki WOŚP?

Oddanych
głosów
760
Tak
57%
Nie
34%
Pomagam potrzebującym w inny sposób
10%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Kto stoi za Putinem, kto podejmuje decyzje na Kremlu?
 
Rozmowy Jelonki
Leniwiec – już 100 koncertów w Czechach
 
Aktualności
Kiedyś tędy się szło do kościoła, a dzisiaj na zakupy
 
Aktualności
Kopaniec – wygaszanie szkoły
 
112
Wypadek koło Aniluxu
 
Kryminał
Plantacja marychy na babcinym strychu
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group