5850 złotych stracił 81-letni mężczyzna, który otworzył drzwi dwóm kobietom. – Powiedziały, że chcą zostawić wiadomość sąsiadom. Wykorzystując nieuwagę starszego pana, ukradły z kredensu wymienioną sumę – mówi sierż. sztab. Danuta Razmysłowicz z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
– Prosimy wszystkich, aby nie otwierali drzwi nieznajomym, którzy podają się za urzędników, czy pomoc społeczną – apelują policjanci. Metoda oszustów i złodziei jest prosta. – Dwie osoby proszą, na przykład, o szklankę wody. Kiedy właściciel lokalu idzie po płyn, do mieszkania wkracza trzecia osoba i plądruje miejsca, gdzie zwyczajowo przechowywane są cenne rzeczy – wyjaśnia D. Razmysłowicz.
Złodzieje nie próżnują też w nocy. Z jednego z mieszkań, wykorzystując fakt, że domownicy spali, nieznani sprawcy ukradli komputer, odtwarzacz dvd oraz kolumny głośnikowe. Do lokalu dostali się przez uchylone okno.
Kradzieży było znacznie więcej.
W szpitalu wojewódzkim ktoś ukradł pacjentowi, który poszedł do toalety, telefon komórkowy.
Właściciel motocykla stracił swój pojazd, warty cztery tysiące złotych. Odjechał nim nieznany sprawca.
Nieznani złodzieje ukradli płotek na cmentarzu komunalnym. Okradziono także altankę na terenie ogródków działkowych.
Policjanci poszukują sprawców i apelują do mieszkańców o ostrożność. – Można dzwonić na telefon alarmowy 997. Żadne zgłoszenie, nawet anonimowe, nie zostanie zlekceważone – zapewniają stróże prawa.