Podczas dzisiejszej (5.05) konferencji prasowej w Ratuszu, prezydent Jeleniej Góry wraz z przedstawicielkami ruchu Marcina Bustowskiego poinformowali o akcji badania jeleniogórskich dzieci na obecność glifosatu w organizmie. Wkrótce zostanie przebadanych 100 uczniów szkół miejskich.
Jeżeli wyniki będą tak niepokojące, jak na próbach dokonywanych do tej pory - wystąpimy do ministra środowiska i ministra zdrowia, aby te badania rozszerzyć - zapowiada Jerzy Łużniak.
W każdej szkole z Jeleniej Góry można było wytypować po kilku uczniów, których rodzice chcą, aby ich pociechy zostały przebadane. Całkowity koszt badań 100 dzieci ma wynieść do 15 tysięcy złotych.
Dzieci zostały wyselekcjonowane przez dyrektorów szkół podstawowych. W dniach 17-18 maja ich rodzice dostarczą próbki moczu do Szkoły Podstawowej Nr 10, skąd zostaną zabrane przez laboratorium i zbadane - dodała Monika Jabłońska z Urzędu Miasta.
Akcja ma na celu przesiewowe przebadanie dzieci na obecność glifosatu i ustalenia jaka jest skala. Jeśli okaże się, że występuje u wszystkich dzieci, to powinna rozpocząć się debata publiczna na temat jakości żywności, powinno się wdrożyć system kontrolny nad stosowaniem glifosatu - trzeba go wycofać całkowicie z produkcji i zastąpić środkami organicznymi. Wchodząc do marketu, na półkach powinniśmy mieć wyłącznie zdrową żywność - powiedziała Katarzyna Pohorecka.
W marcu 2015 roku Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem i Światowa Organizacja Zdrowia sklasyfikowały glifosat jako prawdopodobnie rakotwórczy dla ludzi. Złożyliśmy wnioski do 140 samorządów, a prezydent Jerzy Łużniak jako pierwszy rozpatrzył nasz wniosek pozytywnie. Kolejne samorządy odpowiadają pozytywnie... Nadal nie mamy w naszym kraju Agencji Bezpieczeństwa Żywności - dodała Magdalena Tomaniak z Konfederacji Rolniczo-Konsumenckiej.