W trakcie posiedzenia, Skarbnik Miasta poinformował radnych, że środki, które pozostały w związku z brakiem możliwości wypłaty wynagrodzenia za czas strajku, najprawdopodobniej zostaną wypłacone w formie dodatku motywacyjnego (wcześniej zapowiadano przeznaczenie środków na zajęcia dodatkowe). Dodatki mają być wypłacone dopiero we wrześniu.
W trakcie dyskusji zwrócono uwagę, że dodatki motywacyjne są uznaniowe i to dyrektorzy placówek będą decydować ile komu wypłacić.
Czy istnieje niebezpieczeństwo, że dodatkiem zostaną objęci nauczyciele, którzy nie uczestniczyli w strajku? - pytał radny Justyn Bilski, który na co dzień jest nauczycielem w II LO im. Norwida i aktywnie brał udział w strajku.
Konkretnej odpowiedzi nie było, ale nowy dyrektor Departamentu Edukacji zwrócił też uwagę, że ewentualny strajk włoski może również skomplikować sytuację.
Ponadto skarbnik mówił o planowanej zmianie Wieloletniej Prognozy Finansowej o charakterze generalnym - aktualnie trwają uzgodnienia z Regionalną Izbą Obrachunkową, a od czerwca rozpoczną się rozmowy z radnymi.
Przedstawiciele Urzędu Miasta mówili również, że trzeba przygotować się na podwyżki wynagrodzeń i dodatków, jakie mają być wypłacane od września na pomocy porozumienia rządu z Solidarnością.