W sondzie Jelonki.com, w której głosowano elektronicznie (z jednego IP można było oddać tylko jeden głos, niezależnie od liczby kliknięć), tuż przed drugą turą na Marcina Zawiłę głosowało 52,2 procent (774 głosów), a na Marka Obrębalskiego 47,8% (709 głosów). Łącznie swoich głosów oddało 1483 ankietowanych. W rzeczywistości Marcin Zawiła (z Komitetu Razem Zmieniamy Jelenią Górę) dostał 58,45%, a Marek Obrębalski (Platforma Obywatelska) – 41,55 proc. Jest oczywiście różnica w głosach – bo jest też różnica w liczbie głosujących w sondzie i w rzeczywistości – ale nie o nią tu chodzi. Chodzi o układ sił.
Na potwierdzenie tych słów - wyniki sondy z pierwszej tury wyborów: M. Zawiła zajął pierwsze miejsce dostając 823 głosy - 26,4 proc., a M. Obrębalski - 736 głosów - 23,6 proc. W rzeczywistości M. Zawiłę poparło 32 proc. wyborców, zaś M. Obrębalskiego - 26,96 proc. I można oczywiście mówić, że rozbieżność procentowa jest spora, ale i frekwencja w rzeczywistym głosowaniu daje wielką niewiadomą… czyj elektorat tak naprawdę zawiódł.