W ciężkim stanie trafił wczoraj (16.12) do szpitala 58–letni jeleniogórzanin, który spadł z drabiny z wysokości około trzech metrów. Do wypadku doszło podczas przycinania drzew na parkingu strzeżonym. – Trwa ustalanie przyczyn i okoliczności tego zdarzenia – mówi podinsp. Edyta Bagrowska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. – Na razie nie wiemy, dla kogo i na jakich zasadach pracował mężczyzna.
- Ze wstępnych informacji wynika, że nie jest on pracownikiem miejskich spółek – dodaje rzeczniczka. Do zdarzenia doszło przed godz. 15.00 przy ul. Karłowicza w Jeleniej Górze. Poza policją, sprawą zajęła się inspekcja pracy.