Strażnicy miejscy z Jeleniej Góry ujęli kierowcę ciężarówki, który wysypywał gruz i inne odpady na łące przy ulicy Wolności – informuje Artur Wilimek z jeleniogórskiej Straży Miejskiej.
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę (21 marca). Na trop mężczyzny strażnicy wpadli po zgłoszeniu mieszkańca, który widział jadącą w stronę lasu ciężarówkę załadowaną gruzem. Funkcjonariusze ujęli kierowcę na gorącym uczynku, w trakcie wysypywania odpadów. 67-letni mieszkaniec Jeleniej Góry oświadczył, że gruz wywozi z posesji przy ulicy Michejdy na polecenie właściciela pojazdu. Na miejsce został wezwany patrol policji, gdyż okazało się, że kierujący nie posiada uprawnień do kierowania pojazdem ciężarowym - opowiada A. Wilimek.
W tzw. międzyczasie na miejsce przybył właściciel ciężarówki i poinformował, że prace wykonywane są na polecenie właściciela działki przy ulicy Michejdy. Strażnicy miejscy rozpytali w sprawie również i jego. Mężczyzna powiedział, że gruz i odpady pochodzą z rozbieranej na jego posesji szopy i zlecił wywiezienie ich na łąkę. Jak oświadczył - myślał, że tam może je wywieźć i nie będzie z tego tytułu problemów - kontynuuje rzecznik.
Interwencja została zakończona postępowaniem mandatowym w stosunku do mężczyzny, który wywiózł i wysypał odpady. Na nim też ciąży obowiązek ich posprzątania.