Wielkie emocje towarzyszyły także konkursowi „Stalowe Jajo”, w którym główną nagrodą był weekend w Hotelu Karkonosze. Oczywiście nie zabrakło konkursów dla dzieci na najładniejszą pisankę i najciekawszą babeczkę świąteczną, które odbywały się w Chacie Karkonoskiej.
Każdy mógł skosztować przygotowanej z 2016 jaj giga-jajecznicy, nad której przygotowaniem czuwał Józef Żądło (Towarzystwo Miłośników Karpacza) i kucharze z Hotelu Karkonosze.
Najlepszym uczestnikom w konkursie „Rzut jajem na odległość” nie udało się niestety pokonać zeszłorocznego rekordu (63 m). W tym roku do zwycięstwa Maksymilianowi Pszoniakowi wystarczyło posłanie jajka na odległość 62 metrów.
Co roku puchar i upominki otrzymuje osoba, która na Mistrzostwa Polski z Jajem przybywa z najbardziej odległego miejsca od Karpacza. Tym razem gościliśmy turystów ze Stanów Zjednoczonych, Kazachstanu i Anglii.