Tradycyjnie pokaz rozpoczął Klaun Pinezka wraz z rodziną. Niestety w spektaklu nie wystąpił kot, który w tym czasie zwiedzał zakątki naszego miasta. W "Pinezkologii" tym razem wzięli udział dorośli przedstawiciele publiczności, a przedstawienie odbyło się przy "schodkach" Placu Ratuszowego.
Następny wystąpił teatr Grotest Maru z Berlina. Niemieccy artyści przemierzali ulicę Konopnicką wśród tłumu widzów posypując ich przy tym złotym pyłem. W międzyczasie zatrzymywali się przyjmując postać rzeźb, co niektórzy widzowie wykorzystali do zrebienia wspólnego zdjęcia.
Trzeci spektakl rozpoczął się także na ulicy Konopnickiej, którą przemierzali Francuzi. Byli to muzycy grający na bębnach, jednak w sposób nietypowy, ponieważ poruszali się przy tym w stronę Placu Ratuszowego.
O godzinie 19:3o publiczność znowu mogła podziwiać artystów z Grotest Maru.
W wieczornej części imprezy jako pierwszy zaprezentował się znany publiczności z piątkowego występu - Teatr Nikoli. Tym razem wystawili "Alchemika". Widzowie byli zachwyceni nie tylko dynamizmem postaci, ale tez efektami specjalnymi.
Kulminacja imprezy nastąpiła o godzinie 21:3o, gdy z pod teatru im. C. K. Norwida wyruszyła "Parada Wodna". Widowisko przygotowane przez Teatr KTO przyciągnęło ogromną ilość osób. Wielka parada przemierzała ulice Teatralną, Piłsudskiego oraz Bankową by dojść na Plac Ratuszowy. Odbyło się to we wspaniałej atmosferze, gdzie widzowie tańczyli w rytm muzyki.
Ostatnim przedstawieniem był Świat Juliusza Verne’a wystawiony przez niemiecki teatr Theaterlabor im Tor 6. Artyści odbywali podróż wśród morskich głębin, balonem, a nawet polecieli w kosmos. Na szczególną uwagę zasługują pojazdy, które swą wielkością zachwyciły publiczność.