Marzena Machałek i Adam Lipiński, parlamentarzyści z PiS, na podstawie wielu opinii pasażerów wskazują na brak w obowiązującym rozkładzie jazdy połączenia dalekobieżnego na trasie Jelenia Góra – Legnica – Wrocław. Argumentują także, że Spółka Przewozy Regionalne zlikwidowała na tej trasie ostatni dalekobieżny pociąg kategorii InterRegio relacji Bolesławiec - Przemyśl. Wprawdzie kursuje międzynarodowy pociąg Eurocity „Wawel” z Krakowa do Hamburga (Niemcy), jednak to połączenie – ze względu na ceny biletów i konieczność rezerwacji miejsc – nie spełnia oczekiwań pasażerów.
Zdaniem interpelujących parlamentarzystów PKP Intercity jako spółka kolejowa pełniąca funkcję publiczną, otrzymująca dotację z Ministerstwa Transportu na dofinansowanie połączeń kategorii TLK, powinna przywrócić na tej trasie połączenie TLK, łączące Jelenią Górę, Lubań Śląski, Bolesławiec i Legnicę z Warszawą.
Tym bardziej, że w lutym ubiegłego roku Intercity podpisała z Ministerstwem Infrastruktury 10-letnią umowę na dofinansowanie międzywojewódzkich połączeń dalekobieżnych na poszczególnych liniach kolejowych. Tą umową jest również objęta linia Jelenia Góra – Legnica – Wrocław, a brak pociągu na tej trasie jest równoznaczny z niewywiązywaniem się z porozumienia.
Marzena Machałek i Adam Lipiński podkreślają także, że linia Węgliniec- Legnica – Wrocław została niedawno wyremontowana za cenę 2,5 mld złotych, a na linii tej nie jeździ żaden dalekobieżny pociąg i nie jest ona w pełni wykorzystana. Sprawę rozwiązałoby wprowadzenie składu o wydłużonej trasie relacji Warszawa – Jelenia Góra. Parlamentarzyści z okręgu jeleniogórsko-legnickiego postulują, aby zmiany wprowadzono od 1 czerwca, kiedy to będzie obowiązywał nowy rozkład jazdy pociągów.
– Dzięki takiej decyzji wśród mieszkańców Jeleniej Góry, Legnicy, Chojnowa, czy też Węglińca, zmniejszy się poczucie całkowitej marginalizacji regionu i „odcięcia od świata” – argumentują parlamentarzyści PiS. Byłoby to także nawiązanie do czasów, kiedy stolicę Kotliny Jeleniogórskiej z Warszawą łączyły cztery pary pociągów (dwa nocne i dwa dzienne – „Sudety” i międzynarodowy pospieszny z Frankfurtu a do początku lat 80. XX wieku – z Paryża). Aktualnie we wspomnianej relacji jeździ tylko jeden uchroniony przed likwidacją dzięki działaniom, m.in. Marzeny Machałek, skład nocny – ze Szklarskiej Poręby do Warszawy Wschodniej.