– Musimy sprawdzić, czy panie nie doznały wstrząśnienia – tłumaczył poszkodowanym lekarz pogotowia. Poruszeni uczestnicy kursu, mieszkańcy Jeleniej Góry, Lubania, Bolesławca, Bogatyni, Pławnej, Szklarskiej Poręby zostali zwolnieni z dzisiejszych zajęć.
Niedawno odnowione sale w stuletnim budynku Galerii Karkonoskiej wyglądają solidnie i ładnie. Jak powiedział kierownik placówki Dolnośląskiego Zakładu Doskonalenia Zawodowego, Zbigniew Bukowski, w tej sali, gdzie kandydaci na właścicieli firm przewozowych szykowali się do zdobycia certyfikatu zawodowego, nie było żadnych śladów, pęknięć na suficie, czy wybrzuszeń. – Przez cały miesiąc korzystaliśmy z niej tylko w soboty i w niedziele, przez resztę tygodnia stała pusta. Nie mogło to spaść wtedy? – denerwuje się mężczyzna.
Zakład jak i kursanci są ubezpieczeni, więc nie będzie problemów z roszczeniami, jednak do momentu, gdy biegli ustalą przyczynę oberwania się sufitu w każdej sali kursanci będą z obawą spoglądać w górę.