- Obecnie policjanci przeglądają monitoring w celu ustalenia przebiegu zdarzenia i tego, kto zawinił – mówi podinsp. Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że ekipa karetki pogotowia jechała al. Jana Pawła II w kierunku centrum na sygnałach uprzywilejowanych. Na skrzyżowanie wjechała na czerwonym świetle. Wtedy z ul. Kiepury wyjechał jej 34-letni kierowca fiata 126 p. W wyniku zderzenia karetka pogotowia przewróciła się na bok. Ratownicy nie odnieśli obrażeń. Kierowca fiata wraz z czteroletnią córką zostali zabrani do szpitala na badania, ale najprawdopodobniej też nic poważnego im się nie stało – dodaje rzeczniczka policji.
Z relacji świadków wynika natomiast, że fiat 126 p. jadący od strony kościoła ominął samochód stojący przed nim na skrzyżowaniu (z którego kierująca usłyszała sygnały karetki i zatrzymała się). Kierowca fiata pojechał na wprost. Wtedy doszło do zderzenia. Wszyscy uczestnicy są trzeźwi.