O dwóch nastolatkach, którzy zaczepiają przechodniów przy ul. 1 Maja, strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie około południa. Żebrzących zatrzymano i przewieziono na policję. Stamtąd dzieci zostały odebrane przez matkę.
Mieszkańcy Jeleniej Góry często skarżą się też na Roma, który chodzi po ulicach 1 Maja, Konopnickiej czy Długiej i prosi o datki grając na akordeonie. Jeleniogórzanie uważają, że takie zachowanie uprzykrza im życie. Wiele zgłoszeń dotyczy również żebrzących pod marketami.
Najczęściej do takiego procederu wykorzystywane są bowiem dzieci, które niezależnie od pogody, siedzą pod drzwiami sklepów i proszą o pomoc. Niestety poza pouczeniem niewiele w ich sprawie można zrobić. Mimo, że żebractwo jest karane, nikt oficjalnie nie chce zgłaszać sprawy czy zeznawać przeciwko Romom.
Mieszkańcy ograniczają się do anonimowych zgłoszeń. Zgodnie z prawem, kiedy nie ma osoby poszkodowanej, wszystko jest w porządku.