Jelenia Góra: 997 - Kronika policyjna
Aktualizacja: Niedziela, 5 marca 2006, 13:09
Autor: TEJO
<b> JELENIA GÓRA
Wyrąbali dęby </b>
Trzech mężczyzn, mieszkańców Łomnicy oraz jeden z Wojcieszyc bez zezwolenia wycięło dwa dęby. Drzewa rosły na terenie należącym do spółki Bracco w Jeleniej Górze. Drzewnych złodziei złapali policjanci po pościgu. Funkcjonariuszom pomagał służbowy pies.
<b> JELENIA GÓRA
Bił nastolatka </b>
Do policyjnej izby zatrzymań trafił 19-letni jeleniogórzanin. 10 lutego dokonał rozboju na szesnastoletnim mieszkańcu Jeleniej Góry. Przestępcy grozi kara do pięciu lat więzienia.
<b> JELENIA GÓRA
Rom w celi</b>
Trzy miesiące w jeleniogórskim areszcie śledczym spędzi 24-letni mieszkaniec Kowar. Męczyźnie, narodowości romskiej, zarzuca się, że wielokrotnie doprowadził do współżycia płciowego 12-letnią dziewczynkę, także narodowości romskiej i mieszkającą w Kowarach. Za wykorzystywanie seksualne osoby poniżej 15 roku życia grozi kara do 10 lat więzienia.
<b> JELENIA GÓRA
Złomiarz pod dozorem</b>
Pompy i elementy metalowe pieca centralnego ogrzewania oraz wózki transportowe ukradł pewnej jeleniogórzance 51-letni mężczyzna. Wartość łupu to około trzech tysięcy złotych. Złodziej musi regularnie meldować się w komisariacie policji.
<b> JELENIA GÓRA
Okradał sklepy</b>
Artykuły spożywcze i kosmetyki ze sklepu „Biedronka” w Kowarach ukradł 45-letni mieszkaniec Jeleniej Góry z nieustalonym jeszcze wspólnikiem. Przedmioty były warte około 490 złotych. Złodzieja złapała policja. Okazało się, że skradł on także żelazko o wartości 311 złotych w sklepie w Karpaczu. Za podobne przestępstwa 45-latek siedział już w więzieniu. Teraz został objęty dozorem policyjnym.