Choinki z gałęzi uformowanych w donicach na pelargonie oraz elementy gwiazdkowych iluminacji przypominają kuracjuszom, gościom i mieszkańcom uzdrowiskowej dzielnicy Jeleniej Góry o czasie świąteczno–noworocznym.
Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że mamy początek marca i podobne ozdoby już od miesiąca – w zasadzie – powinny znajdować się w magazynach w oczekiwaniu na grudzień. Tymczasem w Cieplicach nikt jeszcze nie pomyślał o zmianie wystroju. W sumie – dobrze, bo donice bez niczego wyglądają paskudnie – tak jak to jest w centrum Jeleniej Góry. Świerkowe gałązki zapewne znikną z nich wiosną, kiedy przyjdzie czas na posadzenie w nich pelargonii i innych ozdobnych roślin, które dodadzą uroku placowi Piastowskiemu. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że odpowiedzialni za estetykę Zdroju nie zapomną o zdjęciu iluminowanych gwiazdek...