Sporo strachu najedli się wczoraj (11.03) mieszkańcy bloku przy ul. Noskowskiego w Jeleniej Górze, gdzie przed godz. 13.00 doszło do poważnego zadymienia. Po wyważeniu drzwi w mieszkaniu na piątym piętrze, z którego wydobywał się dym, okazało się że na włączonej kuchence gazowej pali się garnek.
Właściciel mieszkania był w pokoju, ale nie było z nim żadnego kontaktu. Zajęli się nim ratownicy medyczni. Budynek przewietrzono. Udział w akcji wzięło 14 strażaków z czterech zastępów straży.