Okazja była nie lada, to fakt. Koncert kapeli ARGIES w klubie Jazgot w Szklarskiej Porębie był jednym z dwóch przewidzianych w Polsce w ramach ogólnoświatowego tourne Don’t Cry For Me 2012. Co ciekawe był to zarazem drugi – jubileuszowy koncert ARGIES w samym Jazgocie; zespół wystąpił tutaj dokładnie 10 lat temu.
Jak dotąd, ARGIES dało czadu w ponad 30 krajach na całym świecie i zagrało w sumie około 700 koncertów. Odwiedzili m.in. Brazylię, Wenezuelę, Peru, Urugwaj, Ekwador, Paragwaj i Kolumbię. W Europie grali w Niemczech, Szwajcarii, we Włoszech, Austrii, Polsce, Czechach, Chorwacji, Francji, Serbii, na Węgrzech, w Słowenii, Słowacji, Holandii, Hiszpanii czy Rumunii. Jak wypadli wczoraj w Szklarskiej Porębie?
– Znakomicie! Szkoda, że przyszło tak mało ludzi. Ich naprawdę warto posłuchać. Inspiracje z brytyjskiego punku z lat 70-tych, rock’n’roll pomieszany z elementami reggae, ska oraz dub – takie jest ARGIES. Mocne, energetyczne, idealne by rozkręcić dobrą imprezę. Ja bawiłem się świetnie – entuzjazmował się Jacek, jeden z uczestników.