Dolny Śląsk: Będzie sługą albo panem
Aktualizacja: Piątek, 13 stycznia 2006, 22:31
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Dwa radiowozy drogówki, oficerowie Biura Ochrony Rządu oraz konsul Federacji Rosyjskiej z Poznania – to asysta, która wczoraj po południu towarzyszyła Władimirowi Żyrinowskiemu w drodze na zamek w Grodźcu.
Weźmie on udział w reality show zatytułowanym Rykett Imperium kręconym przez pierwszy program telewizji rosyjskiej. Program prowadzi Daniel Olbrychski.
W show wystąpi 13 osobowości rosyjskiego życia publicznego: politycy i aktorzy, którzy będą mieszkać zarówno na zamku, jak i w kurnych chatach.
Aby przenieść się do lepszych warunków, uczestnicy będą musieli rywalizować między sobą w licznych zawodach.
Dziś początek: wszystkich uczestników przywiążą do słupów. W tym Żyrinowskiego.
Jeżeli rosyjski polityk szybko się rozplącze, będzie rezydentem na zamku. Jeżeli nie, to będzie musiał służyć bogatym i wieść życie biedaka: wydoi krowę i nakarmi świnie.
Wczoraj, drodze do Grodźca, zatrzymał się w Legnicy. Jego pobyt był utrzymywany w tajemnicy. – Jestem drugi raz w Polsce – mówi Żyrinowski. – Nie czuję się tu obco. To słowiański kraj i można zrozumieć język.
Pytany o powody złych stosunków polsko-rosyjskich powiedział, że to wina elit politycznych, które chcą zyskać na popularności.
– To minie – ocenia Żyrinowski. – Najważniejsze, aby nie wracać do historii, tylko patrzeć w przyszłość.