– Do niedawna teren był ogrodzony, w budce zaś czuwał strażnik. Dziś płot wokół placu jest już częściowo zdewastowany. Tak duży fragment ziemi w centrum miasta stoi niezagospodarowany, a płot wokół niego zionie szpetotą i degeneracją – napisał do nas pan Piotr przesyłając zdjęcia.
Targowisko Kiliński, które działało tu do końca 1999 roku, zlikwidowano argumentując, że wygląd ryneczku szpecił centrum Jeleniej Góry. Jak zatem przedstawia się w tym kontekście dzisiejszy „wizerunek” tego placu, który przez trzy dziesięciolecia tętnił życiem?
Na razie – brak pomysłu na jego powtórne zagospodarowanie. Władze Jeleniej Góry zapowiedziały, że będą domagać się kar umownych od inwestora, który splajtował. Czy się uda ściągnąć pieniądze? Pewne jest, że wygląd placu odbijać powinien się czkawką tym, którzy pochopnie zdecydowali się na likwidację ryneczku i sprzedaż gruntu, którego przez 11 lat nie udało się sensownie urządzić.