Do hali SP 10 przy ul. Morcinka w Jeleniej Górze zawitała spora liczba fanów basketu, niektórzy być może zachęceni zapowiedzią losowania nagród w przerwie meczu, jednak przy takiej grze jaką kibice mogli zaobserwować szczególnie w pierwszej połowie, z pewnością można się spodziewać ich powrotu w kolejnych spotkaniach. Pierwszą kwartę gospodynie wygrały pewnie 24:12, w drugiej kontynuowały kombinacyjną, ofensywną grę, świetną zmianę dała Myślak, która w trzech rzutach zdobyła 8 punktów, co przyczyniło się do zdecydowanej przewagi miejscowych po 20 minutach (50:22). Skutecznością imponowała również Kosalewicz, ale i pozostałe dziewczyny z drużyny zasłużyły na gromkie brawa.
W przerwie wiceprezes ds. promocji i organizacji Stanisław Ogrodowczak rozlosował nagrody ufundowane przez Condizione, hotel Gołębiewski oraz MKS MOS Karkonosze.
Wysokie prowadzenie nieco uśpiło jeleniogórzanki, trzecia kwarta toczyła się pod dyktando gości, ale przewaga, która w drugiej kwarcie sięgała nawet 32 punktów różnicy, nie topniała poniżej 17 "oczek". W ostatniej "ćwiartce" podopieczne Jerzego Gadzimskiego wróciły do dobrej dyspozycji rzutowej i wygrały ostatecznie 82:63. Już za tydzień na kibiców żeńskiego basketu czekają podwójne emocje, w sobotę (3.XI) Karkonosze rozegrają zaległy mecz z MUKS-em Poznań, a dzień później zmierzą się z zespołem z Kątów Wrocławskich. Oba spotkania odbędą się w hali SP 10 w Jeleniej Górze.
- Pierwsza połowa była bardzo fajna, zbiórki, asysty. Może wynik trochę nas uspokoił, w trzeciej kwarcie widać było chaos. Jeszcze nie jesteśmy gotowi na to, by grać 40 minut tak jak w pierwszej połowie. Za tydzień dwa mecze, chcemy zdobyć kolejne punkty i wtedy będzie wiadomo jak jest ustawiona tabela - powiedział trener Gadzimski.
MKS MOS Karkonosze Jelenia Góra – MKS Tęcza Leszno 82:63 (24:12, 26:10, 13:22, 19:19)
MKS: Kosalewicz 22, Podgajna 19, Myślak 14, Krawczyszyn-Samiec 9, Paradowska 6 , Prystrom 6 , Arodź 6, Smajda, Łopatka, Pazdan
Tęcza: Krysiewicz 20, Skrzypińska 10, Pietrzak 9, Moszak 6, Granops 6, Iradzka 5, Szymczak 4, Kubicka 3, Łodziewska, Szymkowiak