Zgodnie z zapowiedzią głównodowodzącego Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji „WODNIK” Sp. z o. o. w Jeleniej Górze – Wojciecha Jastrzębskiego, za wodę i ścieki niebawem będziemy musieli zapłacić: 4 zł i 98 gr. w przypadku jednego metra sześciennego wody oraz 5 zł i 03 gr. w przypadku jednego metra sześciennego ścieków.
Pomimo faktu że na dzisiejszym posiedzeniu Rady Miejskiej Jeleniej Góry nie podjęto uchwały w sprawie zatwierdzenia taryf za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków (z 21 głosujących radnych 10 było „za”, 10 „przeciw”, 1 „wstrzymał się” od głosu) nowy cennik za właśnie te media jest prawomocny, a przy tym – jak określił to zastępca prezydenta miasta Hubert Papaj, „optymalny”.
Z ową „optymalnością” nie zgadzają się przede wszystkim radni z ramienia PIS-u, w imieniu których na dzisiejszej sesji wypowiadał się głównie Krzysztof Mróz. – Mylić się jest rzeczą ludzką, tkwić w błędzie, głupotą. Czy na pewno chce pan zaczynać swoją prezydenturę od 35 proc. podwyżki cen za wodę i ścieki? Jeleniogórzanie, po prostu, nie mają na to pieniędzy, dlatego apeluję do pana, by pan tego nie robił – takimi słowami mówił dziś po południu Krzysztof Mróz do prezydenta Jeleniej Góry Marcina Zawiły, co spotkało się z oklaskami ze strony obecnych na sali mieszkańców.
Z informacji wynika, że wspomniana przez Mroza drastyczna, albowiem aż 35 proc. podwyżka wody czeka nas po 1 marca 2011. Czy w związku z powyższym możemy liczyć na jakiekolwiek dopłaty ze strony miasta do nowo-obowiązujących cen wody i ścieków, które, jak nazwał to radny Oliwer Kubicki „mogłyby ulżyć choć trochę” jeleniogórzanom? Jak się okazuje – nie.
Prócz zwiększenia dodatków mieszkaniowych, zakładających wprawdzie dopłaty do wody lecz tylko dla osób najuboższych, Urząd Miasta w Jeleniej Górze nie przewiduje żadnych innych dofinansowań. – Choć miło jest dawać ludziom dopłaty w kwocie 3,5 mln złotych, na dzień dzisiejszy nie możemy sobie na to pozwolić – mówił dziś Marcin Zawiła, prezydent miasta.
Dodał jednak, że: – Konsekwencje podwyżki cen wody i ścieków dla „portfeli” mieszkańców będą monitowane na bieżąco. W razie potrzeby, zwiększymy grupę docelową objętą dopłatami. Zaoszczędzone pieniądze przeznaczono na realizację innych zadań budżetu, który – wraz z poprawkami – radni uchwalili na pierwszej dziś sesji.