Projekt uchwały Rady Miejskiej zakłada m.in. podniesienie ceny biletów normalnych z 3,00 zł na 4,00 zł, a ulgowych z 1,50 zł na 2,00 zł.
Jak czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały - wprowadzone podwyżki cen mają przynieść do budżetu miasta 1,5 mln zł. Powodem ma być przede wszystkim spadek wpływów ze sprzedaży biletów spowodowanych obostrzeniami dot. maksymalnej liczby pasażerów w związku z pandemią.
Proszę podziękować tym, którzy wprowadzają genialne pomysły, że 1/3 autobusu może być zapełniona... Restrykcje są wprowadzane kosztem samorządów - powiedział na wstępie Jerzy Łużniak. - Dzisiaj utrzymanie MZK kosztuje nas ponad 28 milionów złotych rocznie, a kiedyś to było 14 milionów złotych.
Z bezpłatnych przejazdów będą mogły skorzystać tylko dzieci, młodzież i studenci, którzy mieszkają i uczą się na terenie gmin objętych umową, czyli Jeleniej Góry, Piechowic, gminy Jeżów Sudecki, gminy Mysłakowice, gminy Podgórzyn i gminy Janowic Wielkich. Bezpłatne przejazdy stracą m.in. dzieci i młodzież z Kowar, Karpacza, gminy Stara Kamienica, Szklarskiej Poręby oraz pozostałych rejonów Polski - nawet jeśli uczą się w stolicy Karkonoszy.
Ponadto projekt zakłada wprowadzenie możliwości bezpłatnych przejazdów dla posiadaczy tytułu „Zasłużony dla miasta Jeleniej Góry”, tytułu „Honorowy Obywatel Jeleniej Góry” oraz osób niepełnosprawnych z dysfunkcją słuchu. Z kolei 50-procentową ulgą zostaną objęci uczniowie szkół zagranicznych.
Zapytaliśmy prezydenta czy – skoro podwyżka cen uzasadniona jest spadkiem liczby pasażerów z powodu ograniczeń rządowych – po powrocie do „normalności” wróci również poprzedni cennik przewozów MZK...
Mam nadzieję, że tak – odpowiedział krótko Jerzy Łużniak.