Stosy kanistrów z substancją niebezpieczną są składowane bezpośrednio przy starym zabytkowym budynku stacji PKP w Cieplicach – twierdzi nasz Czytelnik.
W pobliżu budynku składowane są także sterty drewnianych palet - opowiada pan Marek. - Na miejscu sąsiadującym z pobliskim składem węgla panuje ogólny nieład i bałagan. Wystarczy tylko przysłowiowa dziewczynka z zapałkami i po pięknym budynku dworca, do którego dostęp jest nieograniczony nie zostanie nic. W Polsce dworce pięknieją, a tu w Cieplicach mając taką perełkę architektoniczną w ogóle nie dbamy o nią. Czy PKP nie ma woli poprawy tej sytuacji w czasie, gdy inne dworce są remontowane? Jak pięknie byłoby wysiąść po podróży na zabytkowym dworcu w Cieplicach, gdzie w miejscu składu węgla można by się przesiąść do autobusów, a na placu przed dworcem by czekały taksówki.
Kanistry, które są składowane przy nieczynnym dworcu Jelenia Góra Cieplice są puste i podobnie jak palety nie stanowią żadnego zagrożenia – informuje Bartłomiej Sarna z Wydziału Współpracy z Mediami PKP S.A. - Jeśli chodzi o przyszłość budynku dworca to nie jest on ujęty w obecnym Programie Inwestycji Dworcowych na lata 2016-2023, ale jest rozważany pod kątem przyszłych planów inwestycyjnych spółki.
Z naszą redakcją skontaktował się najemca terenu przy dworcu PKP Cieplice Paweł Kinski. Nie zgadza się on z opinią naszego Czytelnika o zagrożeniu jakie miały by stwarzać kanistry składowane w tym miejscu. Jak zapewnia wszystkie one są puste i pochodzą z demobilu Bundeswehry.