Stowarzyszenie Moje Karkonosze oraz Rada Dzielnicy Uzdrowiskowej Cieplice zorganizowały w sobotę (21 września) akcję sprzątania terenu przy oczku wodnym zwanym "Morskim Okiem", nieopodal cmentarza przy ul. Krośnieńskiej. Chociaż frekwencja nie była powalająca, to każda para rąk była bezcenna i udało się zebrać wiele odpadów po bezmyślnych ludziach, odwiedzających miejsce o sporym potencjalne.
Jest ogólnoświatowa akcja sprzątania, więc postanowiliśmy z Radą Cieplic zmobilizować mieszkańców do wspólnego sprzątania - powiedział Grzegorz Lasecki ze Stowarzyszenia Moje Karkonosze.
Jak opowiadają organizatorzy, tzw. Morskie Oko ma ciekawą historię.
Za czasów niemieckich był tu mały kamieniołom, natomiast same oczko wodne nosiło nazwę "Jeziorka Duchów" - być może dlatego, że znajduje się blisko cmentarza. Znaleźliśmy też informację, że były tu ławeczki, miejsce spacerowe i przepiękny punkt widokowy na skałach - powiedział Grzegorz Lasecki, który ubolewa, że osoby, które przychodzą w to miejsce imprezować, nie zabierają śmieci ze sobą.
Organizatorzy podkreślają, że będą kontynuować podobne działania, bo najważniejsze, żeby uświadamiać ludzi, że śmieci należy zabierać ze sobą.
W jednym miejscu zebrało się kilka inicjatyw. Moje Karkonosze stworzyły szlak cieplicki i włączamy się w to od początku. Fajnie, że udaje się coś zrobić razem - powiedział Marcin Sidziński, radny Rady Cieplic, który w dzieciństwie przychodził nad oczko wodne z dziadkiem i miło wspomina te czasy.
Dwa lata temu ciepliczanie chcieli uporządkować ten teren w ramach Jeleniogórskiego Budżetu Obywatelskiego, ale wówczas nie udało się, więc nie rezygnują i prowadzą kolejne inicjatywy mające na celu odtworzenie pięknych miejsc w zapomnianych częściach Cieplic. Jedną z nich jest akcja rewitalizacji wieży widokowej na Sołtysiej Górze - na ten projekt w ramach JBO 2020 będzie można głosować w dniach 7-13 października 2019 r.