Wyrównana walka w tym spotkaniu trwała zaledwie do 6. minuty, kiedy to na tablicy wyników było 2:2. W kolejnych fragmentach zdecydowanie przeważały podopieczne Justyny Domin, które zdobyły 10 bramek z rzędu i wygrały pierwszą połowę wygrały 13:3. Po zmianie stron dziewczynki, które w poprzednim sezonie występowały w rozgrywkach dzieci, zbierały kolejne szlify w piłce ligowej i z oczywistych względów ustępowały starszym koleżankom, które mają już za sobą jeden sezon w lidze młodziczek. Ostatecznie pierwsza drużyna KPR-u pokonała drugą 35:10 i należy podkreślić, że ich gra wyglądała bardzo obiecująco. Trenerka Domin studzi jednak euforię i podkreśla, że w kolejnych spotkaniach będą miały okazję zaprezentować na co je stać.
- Dziewczyny mają duże możliwości, ale nie chcę ich przechwalić, bo jest jeszcze bardzo dużo pracy przed nami - zdecydowanie gra z kołem i skrzydłem. Na razie było dobrze - przeciwnik nam pozwolił zagrać to, co chciałyśmy - powiedziała Justyna Domin, która wierzy, że jej zespół stać na wygranie dolnośląskiej, ale jeszcze długa droga przed nimi.
KPR I Jelenia Góra - KPR II Jelenia Góra 35:10 (13:3)
KPR I: Banasik - Jarosz 13, Wronkowska 5, Michałek 4, Jośko 3, Jesionek-Wróblewska 3, Matys 2, Podobińska 2, Cichosz 1, Maroń 1, Stawowska, Lambrinow.
KPR II: Solarz - Romejko 3, Kulas 3, S. Salewska 2, E. Salewska 1, Cieślik 1, Szewczuk, Pawłowicz, Stankiewicz, Gozdowska, Łyczkowska, Michalak.
Widzów: 40.