Po sprzedaży obiektu prywatnemu inwestorowi w 2008 roku, właściciele snuli wielkie plany o ulokowaniu w nim nowoczesnego hotelu, centrum konferencyjnego, a nawet sal wystawowych. Wykonano nawet pierwsze prace porządkujące teren, a z częściowo rozebranego dachu wykonano prowizoryczne ogrodzenie.
Jak informuje portal RelacjeRegionalne.pl, obecnie budynek jest bardzo zaniedbany. Niestety wejście na teren i do obiektu w ogóle nie jest przez właściciela zabezpieczone. Częściowo rozebrane ogrodzenie i brak widocznych tablic o zakazie wejścia.
Przypominamy, że Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków kilka lat wcześniej wszczął postępowanie zakończone wpisaniem do rejestru zabytków budynku dworca kolejowego w Lubawce i zabytkowej wiaty peronowej.
Trzeba ratować
Według wpisów w księdze wieczystej właścicielem obiektu jest nadal spółka “GR Hotel”. Właściciel zalega gminie ponad 700 tys. zł niezapłaconych podatków od nieruchomości za lata 2009-2019. Lubawka miała możliwość odkupu dworca do 29 września 2012 roku, lecz nie skorzystano z tej możliwości.
– Należy wykorzystać wszelkie możliwości prawne i instytucje państwowe, aby zacząć ściągać ten dług od inwestora, który nie wywiązał się z deklaracji i poprzez rozbiórkę dachu doprowadził budynek dworca do jeszcze większej ruiny – mówi Maciej Mikołajczak, lokalny działacz kolejowy.