Po porażce w dramatycznych okolicznościach z Ruchem Chorzów, jeleniogórzanki musiały pokonać ekipę z Łodzi, by liczyć się w walce o awans do turnieju finałowego. Początek spotkania napawał lekkim optymizmem, bowiem w 15. minucie gospodynie prowadziły 6:4, ale przez kolejne 8 minut kibice zgromadzeni w hali przy ul. Złotniczej nie zobaczyli żadnego gola. Przed przerwą łodzianki zdołały wyrównać na 6:6, ale ostatnie słowo w pierwszych 25. minutach należało do KPR-u, który w osłabieniu na 2 sekundy przed syreną strzelił bramkę na 7:6.
Po zmianie stron bohaterki hanballowego widowiska nadal uczestniczyły w festiwalu błedów, podopieczne Dariusza Jarosza dopiero po 12 minutach od wznowienia gry zdobyły gola na 8:10. W 43. minucie na tablicy wyników było już 10:13, młodziczki KPR-u resztkami sił i z ogromnym poświęceniem starały się odrobić straty doprowadzając na 3 minuty przed końcem do stanu 12:13. Walkę o przedłużenie nadziei na awans okupiły podobnie jak w piątkowym spotkaniu, bólem, łzami i koniecznością przełknięcia goryczy porażki. Ostatecznie KPR MOS przegrał z ChKS-em Łódź 13:14 i stracił szansę na przebrnięcie fazy półfinałowej Pucharu ZPRP.
W niedzielę o godz. 10:00 zespoły, które zapewniły sobie awans (ChKS i Ruch) powalczą o pierwsze miejsce w turnieju, a jeleniogórzanki o godz. 12:00 podejmą ASPR Zawadzkie-Pawonków w meczu o 3. miejsce.
Wyniki drugiego dnia:
KPR MOS Jelenia Góra - ChKS Łódź 13:14 (7:6)
KPR: Skoczke, Ścigała - Skowrońska 7, Chlebosz 2, Białogrecka 1, Kulas 1, Wojtas 1, Rybak 1, Wojak, Zielińska.
ChKS: Lis, Ostros 4, Sworowska 4, Maciążek 2, Gudas 2, Noman 2, Rogowska, Nyga, Filipczak, Czernek, Kozłowska.
Ruch Chorzów - ASPR Zawadzkie-Pawonków 44:17 (20:8)
Ruch: Kuszka - Lipok 12, Senderkiewicz 7, Hetmańczyk 5, Prokop 4, Płomońska 4, Stelmach 4, Fraksztajn 3, Salamon 2, Stokowiec 1, Kolonko 1, Spała 1, Wesołka.
ASPR: Szalińska - Klimza 8, Mańczyk 3, Thomann 2, Koza 2, Świerc 1, Lech 1, Pachołek, Bok, Skubała, Gryc, Wańczyk, Bryś, Kopyto.