Tytuł wystawy „Miasto utrapienia” zapożyczony jest z książki Jerzego Pilcha, ponieważ Kuba Bubin fascynuje się twórczością właśnie tego pisarza. Autor wystawy fotografuje na czarnobiałym negatywie. Jest studentem informatyki na Politechnice Wrocławskiej. Fotografiką zajmuje się od sześciu lat, a zdjęcia robi, aby zatrzymać dla siebie ciekawe momenty otaczającego go świata. Interesuje się także fotografią reporterską. Zaczął współpracę z miesięcznikiem studenckim „Żak”.
– Gdy zaczynałem studia we Wrocławiu, miałem takie przeczucie, że mimo wielu pozytywnych opinii na temat jego wspaniałości, nie jest to miasto szczęśliwe dla wielu mieszkańców i zauważa się w nim różnorodne odcienie szarości życia. Mieszkańcy poświęcają czas głównie na czekanie lub dokądś biegną. Duże miasto jest synonimem pośpiechu, zdenerwowania, swoistego wyścigu szczurów. Nie chciałbym porównywać Jeleniej Góry z Wrocławiem, bo każde z tych miast ma swoje problemy. Wrocław jest miastem utrapienia głównie dla osób, które uwieczniłem na zdjęciach, czyli zwykłych ludzi. Próbowałem też pokazać, że mimo złej sytuacji życiowej, człowiek potrafi cieszyć się najmniejszymi drobiazgami, jak chociażby dmuchaniem baloników – powiedział Kuba Bubin. W fotoruszeniu wziął udział po raz pierwszy i, jak zapowiada, nie ostatni.
Dziś – kolejne wydarzenie w ramach cyklu. W Książnicy Karkonoskiej przy ulicy Bankowej zostanie otwarta wystawa zdjęć Edyty Rembały zatytułowana „Czarnobyl w obiektywie”. Początek wernisażu o godz. 17.
„FOTORUSZENIE 2011” to projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, a także budżetu państwa za pośrednictwem Euroregionu Nysa. Organizatorem jest Jeleniogórskie Centrum Informacji i Edukacji Regionalnej Książnica Karkonoska, a partnerem - Wojewódzka Biblioteka Naukowa w Libercu. Patronem medialnym jest m.in. portal Jelonka.com.