Kadetki: KS Wichoś - Basket Zgorzelec 54:48 (10:7, 14:7, 11:19, 19:15)
Punkty: Natalia Piwko 15, Oliwia Rydlikowska 15, Maria Budzikowska 11, Jagoda Maląg 11,Katarzyna Davidson 2, Zuzanna Michałek, Julia Walczak, Żaneta Grzegorz.
Juniorki starsze: KS Wichoś - Basket Zgorzelec 79:76 (12:20, 14:13, 17:17, 22:15, d. 14:11)
Punkty: Aleksandra Lorenz 20, Sandra Lewkowicz 19, Magdalena Dźwilewska 18, Marika Kowalczyk 13, Katarzyna Sławińska 7, Natalia Kopiec 2, Wiktoria Łozowiecka, Aleksandra Prokop.
- Moje kadetki nie były w pełni sił, bowiem Jagoda Maląg była przeziębiona. Dziewczyny są waleczne i pokazały to na boisku. Chciałem pochwalić Zuzię Michałek, która jest coraz bardziej widoczna i skuteczna szczególnie w obronie. Było to nasze czwarte zwycięstwo w piątym meczu. Teraz czeka nas wyjazd do Polkowic - już w najbliższą sobotę - ocenił trener kadetek Ralf Koczwara.
- Nasze juniorki starsze grały dziś dla swojej koleżanki Angeliki Stefan. Zawodniczka doznała urazu, który eliminuje ją z treningu na kilka tygodni. Na domiar wszystkiego kontuzji kolana doznała Wiktoria Łozowiecka. Mimo tych przeciwności losu moje zawodniczki spisały się bardzo dobrze. Cały mecz odrabialiśmy straty. Trudno się gra z zespołem, który aż dziesięciokrotnie trafił za 3 punkty - wyznał trener juniorek Tomasz Pawlikowski.