Woda nieubłaganie przewalała się przez nasze miasto i Dolinę Bobru, porywając ze sobą wszystko, co napotkała na swojej drodze. Wielu mieszkańców straciło dorobek życia, a skutki tej tragedii są widoczne niemal na każdym kroku. Kiedy woda zaczęła opadać, naszym oczom ukazał się krajobraz pełen śmieci i zanieczyszczeń. Wzdłuż brzegu rzeki rozciąga się teraz widok porozrzucanych odpadów – foliowe worki, butelki, fragmenty mebli oraz ubrania tworzą obraz zaniedbania, który mocno kontrastuje z dawnym urokiem tego miejsca.
Szczególnie prawy brzeg rzeki Bóbr w dolinie pokryty jest resztkami tego, co przyniosła powódź. W wielu miejscach zalegają porwane folie, fragmenty drzwi i inne pozostałości. Chociaż większość to odpady, które rzeka zebrała po drodze, to ich skala jest przytłaczająca.
Malownicza okolica, niegdyś tak chętnie odwiedzana przez turystów, zwłaszcza na trasie do "Perły Zachodu", obecnie nie przypomina już miejsca pełnego spokoju i uroku. Ze względu na nagromadzone śmieci, spacer wzdłuż brzegu rzeki nie jest teraz bezpieczny ani przyjemny.
Władze miasta z pewnością podejmą kroki aby uprzątnąć teren, a może nawet zorganizują kilkukrotne akcje sprzątania, w które zaangażują lokalną społeczność oraz uczniów szkół.
Z pewnością wspólnymi siłami uda się przywrócić Dolinę Bobru do jej dawnej świetności, by znów mogła służyć mieszkańcom i turystom jako miejsce wypoczynku i rekreacji.