Po raz pierwszy od 60 lat uruchomione połączenie międzynarodowe Jeleniej Góry z Czechami (Trutnov), powrót pociągów na linie, po których od dawna nie jeździły, remont wnętrza dworca głównego PKP – to hasłowo najważniejsze wydarzenia minionych miesięcy.
Ma być jeszcze lepiej. Rozkład jazdy, który wchodzi w życie już za dwa tygodnie (9 grudnia), zakłada jeszcze więcej połączeń: będzie pociąg ekspresowy do Warszawy, koleją dojedziemy aż do Białegostoku. W perspektywie kilku lat pociągi do Wrocławia będą jeździć szybciej po remoncie torowiska w obrębie Wałbrzycha. Przyspieszą też po modernizacji linii do Szklarskiej Poręby.
Pasażerowie podkreślają jednak, że usługom świadczonym przez polskie koleje daleko do europejskich standardów. Wagony są wysłużone i brudne, a zarządzanie spółkami kolejowymi wciąż przypomina skansen z lat Polski Ludowej, kiedy to PKP stanowiły państwo w państwie. Niezadowoleni ze zmian kolejarze bronią swoich przywilejów i zapowiadają strajki.
Jakie życzenia w dniu kolejarza mają ci, którzy korzystają z usług przewoźnika? Co zrobić, aby jak najwięcej osób zachęcić do wsiadania do pociągów, które na całym świecie przeżywają renesans?