Nietypowego „gościa” znalazła w swoim mieszkaniu kilka dni temu mieszkanka Kowar - w sypialni zastała pająka ptasznika.
Ptasznik, jak się okazało, uciekł z prowadzonej w sąsiednim mieszkaniu hodowli pająków egzotycznych. Pająka złapał do pudełka mąż kobiety, która go znalazła i wyniósł do pomieszczenia gospodarczego. Ostatecznie ptasznik został oddany właścicielce.
Przybyli na miejsce zdarzenia policjanci ustalili, że hodowla pająków, z której pochodził ptasznik jest legalna. Wobec osób ją prowadzących wszczęto jednak postępowanie o niezachowanie zasad ostrożności przy trzymaniu zwierząt.