Po ostatnim wygranym 30:25 ligowym spotkaniu z AZS–em Wrocław jeleniogórskie szczypiornistki niemal zapewniły sobie pewne utrzymanie się w rozgrywkach PGNiG Superligi. Wydawało się, że mecz z Samborem Tczew będzie stanowić przysłowiową kropkę nad „i”, nic bardziej mylnego. Rywalki pomimo, iż już dawno zostały zdegradowane do niższej klasy rozgrywkowej zagrały bardzo ambitnie, psując sporo krwi miejscowym. Pierwszą część gry lepiej rozpoczęły przyjezdne, które odskoczyły na trzy bramki, w miarę upływu czasu tempa nabierały podopieczne Dili Samadowej, które najpierw doścignęły piłkarki Sambora, a następie wyszły a kilkubramkowe prowadzenie. Po 30 minutach mieliśmy jednak remis po 14. Po zmianie stron, to co wydawało się niemożliwe stawało się coraz bardziej realne, rywalki wykorzystywały proste błędy gospodyń zdobywając kolejne gole i odskakując znów na trzy trafienia. W końcówce meczu więcej zimnej krwi zachowały jednak nasze szczypiornistki, które zacieśniły szyki w obronie, poprawiły celowniki w akcjach ofensywnych i wygrały ostatecznie 28:25. Dzięki tej wygranej KPR Jelenia Góra zajął dziewiątą pozycję na zakończenie sezonu 2010/2011 PGNiG Superligi. Oznacza ona bezpieczne utrzymanie się w rozgrywkach, bez konieczności grania w barażach.
KPR Jelenia Góra – Sambor Tczew 28:25 (14:14)
KPR: Kozłowska, Szalek, Buklarewicz (7), Załoga (6), Dąbrowska (6), Kocela (4), Konsur (3), Odrowska (2)
Tabela miejsca 9-12
9. KPR Jelenia Góra---28 - 24 - 756:813
10. AZS Wrocław------28 - 24 - 651:675
11. Zgoda Ruda Śl.----28 - 7 - 319:503
12. Sambor Tczew-----28 - 6 - 614:889