W uroczystości odsłonięcia tabliczki z nazwą placu, oprócz mieszkańców Jagniątkowa, brali udział między innymi: prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak, przewodniczący jeleniogórskiej Rady Miasta Wojciech Chadży oraz posłanka Zofia Czernow. Nie zabrakło też członków grupy inicjatywnej, która wystąpiła do jeleniogórskiego samorządu z propozycją, aby ksiądz Kubek był patronem placu przed kościołem, który w dużej mierze powstał dzięki jego staraniom.
To spełnienie naszych marzeń, że akurat ten plac, który osobiście brukował ksiądz Kubek nosi od dziś jego imię - mówi jeden z pomysłodawców Bogumił Więckowski. - To był wyjątkowy człowiek, nie tylko kapłan, ale także myśliciel i przyjaciel. Gdy odprawiał msze to na parkingu przed kościołem próżno było znaleźć puste miejsce. Jagniątków był też miejscem, które przyciągało nowożeńców. Dlatego uważam, że należało księdza odpowiednio upamiętnić.
Zmarły 24 listopada 2019 roku ksiądz Marian Matula był jednym z najbardziej cenionych kapłanów w naszym regionie za swoje wyjątkowe podejście do ludzi oraz wrażliwość. Urodził się 3 grudnia 1938 r. Po święceniach prezbiteriatu, które przyjął 28 czerwca 1964 r. we Wrocławiu był wikariuszem w parafiach: we Wrocławiu, Nowej Soli, Prochowicach, Żarach i Bolkowie. W 1974 roku przybył do Piechowic jako wikariusz parafii pw. św. Antoniego. W ciągu swojego dwuletniego pobytu dał się poznać jako doskonały organizator czasu wolnego dla dzieci i młodzieży. W 1982 roku został proboszczem parafii pw. "Miłosierdzia Bożego" w Jagniątkowie.
W 2001 roku ze względów zdrowotnych musiał opuścić swoją parafię i osiadł w Michałowicach. Ale choć na emeryturze - mocno angażował się w różnego rodzaju akcje społeczne. W 2014 roku obchodził jubileusz 50-lecia święceń kapłańskich.